Harmonogram ułatwia pracę opiekunom, ale przede wszystkim nadaje rytm dnia dzieciom. Jeśli myślicie, że każdy dzień układa się według określonego schematu i jest taki sam, to jesteście w błędzie. Każdy dzień jest inny i nikt nie jest w stanie przewidzieć co się wydarzy, w jakim nastroju przyjdą dzieci itd. Dzień rozpoczyna się od zapisania godziny przyjścia dziecka do żłobka, w wielu placówkach mierzona jest temperatura u dziecka oraz zapisywane uwagi w postaci np. zadrapań. Później dzień toczy się wg harmonogramu, który zależny jest od danej placówki. Przykładowy plan dnia udostępniłam w poprzednim wpisie Jak wygląda praca w żłobku?
W przypadku dzieci młodszych (poniżej pierwszego roku życia) bardzo często pojawiają się obawy, że dziecko będzie cały dzień spędzało w foteliku lub leżało w łóżeczku i będzie wyciągane jedynie do karmienia czy w celach pielęgnacyjnych. Nic z tych rzeczy! Bardzo duży nacisk kładzie się na indywidualne potrzeby dziecka, dlatego ważne by opiekun był dobrym obserwatorem. Nie ma możliwości by nakarmić wszystkie dzieci o jednej porze, bo jedno dziecko śpi dłużej, drugie zasypia później. O ile sposobu zapewnienia potrzeb fizjologicznych, pielęgnacyjnych, bezpieczeństwa nie trzeba tłumaczyć, to często pojawiają się pytania odnośnie tego jak uatrakcyjnić dzień wśród maluszków? Poniżej znajdziecie listę z propozycjami ćwiczeń, zabaw, które możecie wykorzystać w pracy z dziećmi do pierwszego roku:
- masaże relaksacyjne,
- zabawy paluszkowe,
- "Skąd dochodzi dźwięk?" - stosowanie grzechotek, pozytywek, dźwięków natury w postaci nagrań,
- "Ruchome piłeczki" - miękkie piłki, w różnych kolorach i o różnych strukturach,
- książeczki, w tym książki kontrastowych,
- śpiewanie dzieciom (warto ograniczać odtwarzanie piosenek),
- czytanie dzieciom,
- zabawy muzyczne z instrumentami,
- wykorzystywanie mat edukacyjnych,
- zabawy z pacynkami,
- zabawy plastyczne.
W starszych grupach dzień wygląda już nieco inaczej, wciąż należy pamiętać o indywidualizacji, ale coraz więcej czynności wykonuje się całą grupą, lub w mniejszych grupkach.
Ważnym elementem dnia są zabawy swobodne wg indywidualnych upodobań dzieci np. zabawy autkami, lalkami, rysowanie, układanie klocków, wykorzystywanie prostych układanek itd. Opiekun obserwuje, pilnuje bezpieczeństwa i wciela się w rolę obserwatora by dzieci miały również możliwość rozwijania relacji społecznych. Bardzo często sam bierze udział w zabawach.
W grupach, w których są dzieci półtoraroczne i dzieci starsze zazwyczaj posiłki podawane są o tej samej porze. I tu rola opiekuna może ograniczać się do założenia śliniaków, pomocy przy karmieniu, ale tak jak wspominałam we wcześniejszym wpisie bywa, że opiekunka musi być wielozadaniowa i dodatkowo nakłada jedzenie, myje naczynia i sprząta salę.
Zabiegi higieniczne, w tym obszarze zainteresuje was pewnie:
- mycie rąk - to rytuał, który sprawia dzieciom najwięcej frajdy, które dziecko nie lubi bawić się wodą? Dlatego spraw by kontakt z wodą i mydłem nie był tylko chwilą zabawy, rozlewania i chlupania,
- mycie zębów - w każdej z placówek, w której pracowałam był to stały punkt po śniadaniu lub przed obiadem. Nie jest to proste zadanie, ale przy dobrej organizacji i współpracy opiekunek można osiągnąć cel,
- nocnikowanie - nigdy nie rób tego na siłę, bo przyniesienie negatywny skutek. Nocnikowanie powinno trwać do 5 minut, lepiej stosować się zasady częściej i krócej niż stawać na głowie i zachęcać dzieci do długiego siedzenia na nocnikach. Jeżeli dziecko wykazuje gotowość, to zawsze warto porozmawiać z rodzicami i zaproponować odpieluchowanie,
- maluch w pieluszce - zazwyczaj wszystkie dzieci przebiera się po śniadaniu, przed i po spaniu, ale pamiętaj o regularnym sprawdzaniu stanu pieluchy,
- włosy - podczas zabawy czy też odpoczynku fryzura w której dziecko przyszło do żłobka często ulega zniszczeniu. Kilka sekund zajmuje przeczesanie włosów i chwycenie ich gumką, a dziecku będzie zdecydowanie wygodniej. Brak grzebieni nie jest wymówką, możesz to zrobić przy pomocy palców,
- wszawica - wciąż obecna. Nie ma reguły, bo występuję tak samo w placówkach prywatnych jak i państwowych. Wciąż pokutuje stereotyp, że dotyczy osób brudnych, zaniedbanych osób. Nic z tych rzeczy! Jeżeli widzicie, że dziecko się drapie, ma czerwone plamy na karku i za uszami, to poproście pielęgniarkę o sprawdzenie włosów i w przypadku odkrycia gnid bezzwłocznie powiadomcie rodziców.
Zabawy na świeżym powietrzu oraz spacery są normą, jeżeli ktoś się zastanawia jak wygląda spacer z maluszkami żłobka, to odpowiedź jest prosta. Z pomocą przychodzi wąż spacerowy i wózki kilkuosobowe, które niestety są ciężkie, niewygodne do prowadzenia, ale zapewniają bezpieczeństwo. O ile teren ogrodu przy żłobku jest zabezpieczony, to ze spacerami nie jest już tak łatwo. W przypadku, gdy żłobek mieści się w centrum miasta i jedyne ścieżki prowadzą przy ulicach i w zatłoczonych miejscach, to lepiej z takiej aktywności zrezygnować.
Zajęcia z dziećmi w żłobku bardzo często swą formą przypominają zajęcia przedszkolne. Coraz częściej słyszę o kartach pracy, nie popełniajcie tego błędu! Postaw na ruch, muzykę, zabawy w kółku, zabawy plastyczne, a czas na karty pracy przyjdzie za kilka lat. Z racji, że w grupie zazwyczaj jest kilka opiekunek, to prowadzenie zajęć odbywa się naprzemiennie lub jedna osoba prowadzi zajęcia cały tydzień, a pozostałe opiekunki pomagają i w kolejnych tygodniach następuje wymiana. Spotkałam się już z sytuacjami, w których tzw. zajęcia dywanowe odbywały się z całą grupą, dzieci były dzielone na mniejsze grupy, żeby ułatwić zajęcia, to już zależy od opiekunów i ich systemu pracy. W ostatnich latach można również zauważyć trend w dołączaniu do projektów i programów, przy czym trzeba zaznaczyć, że większość takich akcji dotyczy dzieci +3, więc czy warto organizować coś z czego dzieci niewiele wyniosą? Lepiej poświęcić ten czas na zajęcia dostosowane do rozwoju dzieci.
Czy w żłobkach organizuje się uroczystości? Tak i nie. W prywatnych placówkach uroczystość z okazji Dnia Babci i Dziadka, Święto Rodziny, a nawet i przedstawienia świąteczne są normą. Często przyjmują formę przedstawień co moim zdaniem nie jest najlepszym pomysłem lub formę warsztatową. W żłobkach państwowych jest różnie, ale jednak zazwyczaj uroczystości dla bliskich nie ma, ale organizuje się np. zajęcia otwarte dla dyrekcji i pracowników innych żłobków z danego miasta by pokazać swoje pomysły, osiągnięcia itd.
W żłobkach państwowych i prywatnych zazwyczaj zatrudniani są specjaliści m.in. logopeda, psycholog. W placówkach prywatnych bardzo często organizowane są zajęcia dodatkowe: język angielski, gordonki, Sensoplastyka®, rytmika, i inne.
Jeżeli ktoś myśli, że leżakowanie to czas, w którym można chwilę odpocząć i coś przygotować do pracy, to przyznam, że jest ciężko. Zazwyczaj można znaleźć chwilę na zjedzenie śniadania. Jednak dzieci wymagają pogłaskania, posiedzenia przy leżaku, poczytania bajki itd., i najczęściej jest tak, że ostatnie dziecko zasypia a niektóre dzieci już się wybudzają.
Zakończenie dnia we wszystkich grupach wiekowych wygląda tak samo. Rodzicowi należy krótko omówić jak minął dzień i pomocny jest tzw. monitoring dnia, w którym wpisuje się np. ilość zjedzonych posiłków, wypitych płynów, czas trwania snu itd.